Czego nie wiesz o Szczecinie?

Share

Tak się składa, że  o  Szczecinie można opowiadać godzinami. Nie tylko o licznych inwestycjach, pięknie kwitnących magnoliach czy wydarzeniach kulturalnych, których u nas bez liku. Można również opowiadać o historii, a tą mamy naprawdę ciekawą! A wśród niej naprawdę zadziwiające fakty.  Czy wiedzieliście, że…

Szczecin, broniony przez doświadczonego generała Friedricha von Romberga, został zdobyty w 1806 roku przez… jedną francuską brygadę lekkiej kawalerii.

Napoleon Bonaparte, Cesarz Francuzów, pan połowy Europy, niedawno rozgromił w serii bitew pod Jeną i Auerstadt armię pruską i pomaszerował na Pomorze. Do Szczecina dotarła około 600-set osobowa brygada lekkiej kawalerii generała Lasalle’a. Generał nie czekał i postanowił zdobyć miasto bez wsparcia. Wykorzystał do tego genialny podstęp.

29 października 1806 roku rozbił obóz w dzisiejszym Mierzynie. Nakazał rozpalić ogromną liczbę ognisk, a patrolom oraz wozom jeździć w koło, tak by hałas był jak największy. Kiedy wszystko było gotowe, Lassale wysłał do dowódcy twierdzy posłańca z żądaniem poddania miasta. I o dziwo… generał Romberg skapitulował! Nie wiedział, że Lasalle blefował i że pod murami nie ma tysięcy Francuzów, a niespełna sześciuset i to w dodatku bez artylerii. 30 października 1806 roku Francuzi rozpoczęli siedmioletnie rządy w mieście.

Tuż przy obecnych Wałach Chrobrego istniał cmentarz gminy francuskiej.

U zbiegu dzisiejszych ulic Kapitańskiej, Storrady oraz Wawelskiej, w 1721 roku francuska gmina kościelna założyła, za zgodą króla Prus Fryderyka Wilhelma I, u stóp Fortu Leopolda cmentarz. Pochówków dokonywano tu do roku 1937. W obrębie cmentarza istniała wybudowana w 1928 roku kaplica, zniszczona podczas II Wojny Światowej i jej jedynym śladem są zachowane fundamenty, oraz drugi budynek, istniejący do dzisiaj drewniany domek grabarza.

[ad name=”HTML”]

Loitzowie, szczecińscy kupcy i bankierzy byli znani praktycznie w całej Europie.

Handlowali na Pomorzu, w Brandenburgii, Danii, Anglii, Polsce, Portugalii, Czechach, Islandii czy Francji. Byli jednym z najbogatszych rodów w tej części Europy. Dlatego to Zygmunt II August, król Polski postanowił ubić z nimi interes. Królowi marzyło się panowanie nad Morzem Bałtyckim. A do tego potrzebował floty. A do jej zbudowania potrzebował… Loitzów. To znaczy pieniędzy, a co za tym idzie, Loitzów. W 1568 roku powołał Komisję Morską. Aby zrealizować swe przedsięwzięcie pożyczył od pomorskich bankierów około 100 tysięcy talarów, a więc astronomiczną kwotę. Loitzowie bardzo dobrze zabezpieczyli swe interesy licznymi klauzulami i wszystko mogłoby się dobrze skończyć, gdyby nie… rychła śmierć króla. Jego następcy, Henryk Walezy oraz Stefan Batory nie byli zainteresowani ekspansją morską, dlatego nie spłacili zadłużenia swego poprzednika. Loitzom nie pomogły klauzule i liczne powiązania gospodarcze w Komisji Morskiej i po prostu… zbankrutowali. Dziś jednym z nielicznych pamiątek po nich jest Kamienica Loitzów, siedziba Liceum Plastycznego.

Książę szczeciński Kazimierz V z dynastii Gryfitów walczył w jednej z największych bitew średniowiecznej Europy.

Tak, w bitwie pod Grunwaldem w roku 1410, po stronie… krzyżaków. 15 lipca 1410 roku stanął po stronie Wielkiego Mistrza Ulricha von Jungingena i stoczył bitwę z połączonymi polsko-litewskimi siłami. Jak wiemy Polacy zwyciężyli, a von Jungingen zginął. Księcia Kazimierza wzięto do niewoli, ale nie był zwykłym jeńcem – król Władysław Jagiełło zaprosił go do udziału w uczcie triumfalnej! Został zwolniony w czerwcu 1411 roku, a zapłatą za to miała być współpraca Gryfitów z Polską.

Budynek IX LO w Szczecinie stoi w miejscu wybudowanego w XIII wieku Kościoła Mariackiego.

Istniał tu od 1263 murowany kościół wzniesiony na polecenie księcia Barnima Dobrego. Do 1346 składano tu zwłoki książąt z rodu Gryfitów. Pierwszy raz świątynia została uszkodzona w 1677, podczas oblężenia miasta przez Brandenburczyków. Kościół odbudowano w mocno barokowej formie. Trwał aż do roku 1789, kiedy to wybuchł kolejny pożar, który doszczętnie zniszczył budowlę. Kościół popadł w ruinę, a w 1830 roku definitywnie go wyburzono. Niedługo później wybudowano w tym miejscu Gimnazjum Mariackie, w którym obecnie mieści się IX LO, oraz Gimnazjum nr 42.

Artur Ryszkiewicz XIII LO w Szczecinie

[ad name=”HTML”]

Przeczytaj także: Czarnobyl – 30 lat temu i dziś
Chernobyl Nuclear Reactor - New Sarcophagus

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *