W moim liceum (XXV LO im. Generałowej Jadwigi Zamoyskiej w Poznaniu) podobnie, jak w latach ubiegłych, wspólnymi siłami zorganizowaliśmy (my-uczniowie i nauczyciele) Koncert Charytatywny. W tym roku organizatorzy całkowity dochód z Koncertu Zaczarujmy świat dla Ani przeznaczyli na leczenie i rehabilitację małej Ani borykającej się z komplikacjami pooperacyjnymi po usunięciu guza mózgu.
Koncert Charytatywny to niezwykłe wydarzenie, które łączy społeczność mojej szkoły, dlatego niemal wszyscy angażują się w jego przygotowanie. Pieczę nad całością trzyma Samorząd Uczniowski wraz z opiekunem – p. prof. E. Steciąg.
I tak oto w grudniowe popołudnie licealiści, absolwenci, nauczyciele, rodzice oraz zaprzyjaźnione firmy zaangażowali się w przygotowanie tego specjalnego wydarzenia. Koncert rozpoczął się o godzinie 17, ale widownia zapełniła się już o wiele wcześniej. Emocje i chęć pomagania opanowały całą szkołę, parter należał do ciast i babeczek, czyli kawiarenki, znajdował się tam również punkt loterii oraz sklepik, a pięknie przystrojona sala gimnastyczna w ten wieczór przemieniła się w koncertową scenę i to w klimacie baśni – gwiazdy pod sufitem, bajkowe oświetlenie i wszędzie uśmiechnięte twarze.
Nasz koncert prowadzili Michał Nowaczyk i przewodnicząca Samorządu Uczniowskiego Alicja Helfojer. Świetnie spisywali się na scenie, poczucie humoru godne profesjonalnych konferansjerów.
Na scenie gościliśmy nie tylko obecnych uczniów naszego liceum, ale także absolwentów. Dzielili się z widzami genialnymi talentami: śpiewali, tańczyli, a czasem i występowali razem ze swoimi zespołami. Oklaskiwani gromkimi brawami mieli poczucie, że robią COŚ ważnego! Niektórzy z nich debiutowali, inni – weterani – po raz kolejny stawali na scenie, przykładem jest Orkiestra Dęta Vivat, która wprost zachwyciła widownię. W zróżnicowanym repertuarze każdy znalazł cos dla siebie, radosne utwory skłaniały widzów do tańca i śpiewów, te rozczulające wywoływały wzruszenie, aż łezki kręciły się w oku.
Zawsze ważnym elementem Koncertu Charytatywnego są licytacje, podczas których licytujący widzowie toczą zabawny bój o licytowane przez siebie przedmioty, co wywoływało rozbawienie obserwujących licytacje osób. Walka o przedmioty, takie jak bony do restauracji, oryginalną koszulkę czy spodenki z Igrzysk Olimpijskich Rio 2016, a także zegarek i koszulkę z podpisami zawodników Lecha Poznań toczyła się bardzo zawzięcie, a sumy zadziwiały. Mimo że wiele osób przebywało w sali, licznie zapełniona była też kawiarenka, szczególnie podczas antraktu. Przybili goście miło spędzali czas na rozmowach, delektując się pysznymi ciastami. Gęsto było także w sklepiku, bo rzeczy, które można było tam kupić, były po prostu przepiękne. Ze sklepikiem sąsiadowała loteria, a dziewczyny sprzedające losy zachęcały do ich kupna także śpiewem.
Najbardziej wzruszający był jednak koniec Koncertu – po ostatnim występie – pieśni nauczycieli, głos zabrali Rodzice małej Ani. Podzielili się z widzami swoją historią, tym czego nauczyła ich choroba córki, opowiedzieli o tym, jak cierpienie może uczyć miłości.
Koncert stał się prezentem dla Ani od nas i choć osiągnął niesamowity sukces frekwencyjny (bilety skończyły się już po kilku miniaturach) i finansowy (zebraliśmy 12020 zł), to przecież nie tylko liczy się zebrana suma, ale poświęcony czas, pamięć, zaangażowanie umysłów i serc. Dodatkowo, organizacja Koncertu zintegrowała nas uczniów, zmobilizowaliśmy swoje siły, by pomagać tak po prostu. Wszystkich połączyła wspólna motywacja – zdrowie Ani.
Aby pomagać, wcale nie trzeba wiele, wystarczy COŚ upiec, COŚ zaśpiewać, zatańczyć i COŚ wylicytować, wystarczy COŚ zrobić i się przyłączyć, wystarczy też po prostu przyjść i być oraz poszukać w swoim gronie osób, które też tu będą.
I to jest COŚ wielkiego!
Agnieszka Markocka
XXV Liceum Ogólnokształcące
im. Generałowej Jadwigi Zamoyskiej w Poznaniu
[ad name=”HTML”]
Przeczytaj także: Zimą na koncert!
