Gryfici Szczecin to pierwsza w naszym regionie drużyna juniorów w futbolu amerykańskim, startująca w ogólnopolskiej lidze „jedenastek” PLFA J-11. Grają w niej zawodnicy w wieku 16-19 lat; uczniowie liceów, techników i gimnazjów. Do tej pory dwukrotnie uczestniczyli w Turnieju Finałowym w mniejszej odmianie 8 osobowej, zajmując 5. miejsce w Polsce w roku 2013 i 7. miejsce w roku 2015.
Zapraszamy do krótkiego wywiadu z Tomaszem Leszczyńskim, managerem Gryfitów.
GM: Każdy sport, oprócz tego że zapewnia pewną dozę ruchu, rozwija także wielu innych płaszczyznach. Czego uczy futbol amerykański?
Tomasz Leszczyński: Futbol amerykański to nie jest gra zespołowa, to gra ultrazespołowa. Zawsze powtarzamy naszym zawodnikom, że tutaj muszą polegać na sobie w 200%. W piłce nożnej strata w najgorszym przypadku doprowadzi do straty gola, w koszykówce punktów a w futbolu nieznajomość zagrywki albo jej nieprawidłowe wyegzekwowanie może doprowadzić do tego, że po twoim koledze przebiegnie stado defensywnych zawodników a on nie podniesie się z murawy przez najbliższe 5 min. Oczywiście oprócz aspektu zespołowości wpajamy naszym zawodnikom inne wartości: zaangażowanie, samodyscyplinę, szacunek dla przeciwników i wiele innych. Młodzi zawodnicy zyskują dużo zdrowej pewności siebie. O prozaicznych rzeczach, jak wzrost sprawności fizycznej nie musimy chyba mówić.
Zalety wychowawcze tego sportu nasi seniorzy Cougars Szczecin wykorzystali podczas projektu resocjalizacyjnego „Football behind the wall”, gdzie 2 lata temu prowadzili przez okres dwóch miesięcy zajęcia z wychowankami Schroniska dla nieletnich w Szczecinie. Wychowawcy w Schronisku bardzo wysoko oceniali te zajęcia i wartości z nich płynące.
Jak popularny jest to sport w Polsce?
W Polsce ten sport osiągnął pewien określony poziom popularności, praktycznie w każdym większym mieście w naszym kraju można teraz trenować futbol amerykański, a są miasta jak Warszawa, gdzie rywalizują ze sobą lokalnie nawet 4 drużyny. W lidze w tym roku wystartują 82 drużyny we wszystkich klasach rozgrywkowych. W lidze PLFA J-11, czyli popularnych juniorskich jedenastkach (pełna formuła), rywalizować będzie 13 drużyn a Gryfici są jedyną drużyną, która będzie tu reprezentować nasze województwo. Nasza drużyna zmierzy się w fazie grupowej z rywalami z Poznania (Patrioci i Kozły), Torunia (Angels) oraz Bydgoszczy (Archers) i nie jest w tych starciach bez szans. Rozgrywki juniorskie mają to do siebie, że ciężko oceniać szanse na zwycięstwo na tym etapie. Pierwsze mecze rozegrane zostaną we wrześniu a do tego czasu wiele może się jeszcze wydarzyć.
Jak wyglądają treningi?
Treningi są bardzo zróżnicowane. Offseason to budowanie siły, szybkości, wytrzymałości etc. Treningi można nazwać ogólnorozwojowymi. Potem, im bliżej sezonu, tym więcej jest koncentracji na technice futbolowej oraz na samej instalacji playbooka, czyli powiedzmy taktyce.
Czy w tym soporcie można zrobić karierę?
Jak w każdym, jeśli jest się dobrym to jak najbardziej. Były już pierwsze próby przeniesienia zawodników wykształconych futbolowo w Polsce za ocean nawet bezpośrednio do NFL. Babatunde Aiyegbusi podpisał nawet kontrakt zawodowy z drużyną Minnesoty Vikings i rozegrał parę meczów przedsezonowych.
Kto może trenować futbol amerykański?
Każdy, literalnie każdy. Nie jest istotne jaki kto jest w danym momencie, istotne jest to kim chce zostać. Miejsce w futbolu znajdzie dla siebie zarówno niski 60 kg zawodnik, który może być nieuchwytnym RB (biegaczem) jak i 130 kg kolos, który zdominuje linię przeciwnika. Istotne jest tylko to, że każdy, kto przychodzi na treningi musi mieć ambicję bycia lepszym każdego dnia.
Gdzie i kiedy można się zapisać?
Zapraszamy do kontaktu poprzez nasz profil FB gryficiszczecin. Do końca marca treningi odbywają się w poniedziałki 19.00 – 20.30 hala sportowa LO XVIII ul. Hoża 3, piątki 19.30 – 21.00 Orlik Wembley ul. Wyzwolenia przy Rondzie Giedroycia oraz sobota 10.00 – 12.00 na tym samym Orliku.
Co ważne wszystkie zajęcia są bezpłatne, a klub zapewnia zawodnikom sprzęt do gry (pady, kaski). O wyszkolenie zawodników dba sztab 10 trenerów! Zapłatą za uczestnictwo jest pot wylany na treningach.
[ad name=”rect – tipmedia”]
To niezły soport