Coś więcej, niż selfie?

Sandra Rybak - AFA
Share
Paulina Kruk - AFA
Paulina Kruk – AFA

Patrz oczyma, fotografuj sercem – takie podejście do fotografii proponuje nam David duChemin – kanadyjski fotograf i podróżnik.

W dobie smartfonów wyposażonych w doskonałe technicznie aparaty fotograficzne „fotografować każdy może…”. Łatwość, z jaką posiadacze smartfonowej technologii „produkują” zdjęcia w niewyobrażalnych ilościach i umieszczają je natychmiast w sieci, skłania do rozważań, czy jest jeszcze miejsce dla ludzi, którzy swoją przygodę z fotografią chcieliby przeżyć świadomie? Oczywiście zdjęcie robi człowiek, a nie aparat fotograficzny. Obojętnie, czy jest to prosty smartfon, czy profesjonalna lustrzanka. To fotograf podejmujący decyzję, kiedy nacisnąć spust migawki w decydującym momencie obserwowanego wydarzenia, w tej ulotnej chwili, gry świateł, cieni, kolorów wyczarowuje obraz, który robi wrażenie. Tylko skąd wie, kiedy jest ten moment? Czy to kwestia wyłącznie talentu, czy też mozolnych fotograficznych prób, eksperymentów i poszukiwań? Wrodzony talent miewają nieliczni. Jak zatem być „o krok przed resztą świata” i przebić się ze swoimi fotografiami przez globalny fotograficzny szum?

[ad name=”HTML”]

Oto kilka subiektywnych uwag, które pomogą Wam uchwyć w kadrze to, co ulotne, nieoczekiwane, zaskakujące. Żeby zrobić ciekawe zdjęcia trzeba… wyjść z domu. Gdziekolwiek idziesz zawsze noś ze sobą aparat. Natomiast nie bierz lustrzanki na imprezy… Nie możesz martwić się o swój aparat – najlepsze zdjęcia powstają w ekstremalnych warunkach: w sztormie na pokładziejachtu, podczas piaskowej burzy na pustyni, w śnieżycy, w wilgotnej jaskini, w kurzu ulicznej zadymy, w porannej mgle na bagnach… Wtedy wyciągaj aparat i fotografuj! Fotografia cyfrowa nie ogranicza fotografa w ilości „napstrykanych” zdjęć (no chyba, że skończy mu się miejsce w pamięci aparatu albo prąd w baterii…). W czasach, kiedy fotograf miał w aparacie film z 36 klatkami do naświetlenia, dwa razy pomyślał, nim nacisnął spust migawki. Myśl przy

Joanna Kwiecień - AFA
Joanna Kwiecień – AFA

fotografowaniu. Cały czas muszą Ci w uszach dźwięczeć pytania: Co (kogo) chcę na zdjęciu przedstawić? Po co je robię? Komu będę chciał je pokazać? Jakie ono może wywołać skutki i reakcje u oglądających? I czy w ogóle jakieś wywoła? Jeśli patrząc przez celownik aparatu nie znajdziesz w swojej głowie odpowiedzi na te pytania, nie warto naciskać migawki… Pokazuj tylko najlepsze swoje zdjęcia, a nie wszystko, co „zapisał” aparat. Konfrontuj to, co robisz, z twórczością innych fotografów. Chodź na wystawy, czerp inspirację, ale bez zbytniej egzaltacji ich dokonaniami. Słynny francuski fotoreporter Henri Cartier-Bresson powiedział kiedyś: Fotografowanie – podobnie, jak stosowanie różnych środków wyrazów – nie jest wymyślaniem, lecz odkrywaniem. Fotografia, to możliwość krzyku, wyzwolenia, a nie próba udowodnienia własnej oryginalności. To sposób życia. I o to chodzi!

Waldemar Koczewski
Ekspert Wrocławskiej Szkoły Fotografii afa
www.afa.com.pl

[ad name=”rect – tipmedia”]

Zobacz także zdjęcia Karoliny Hanulak:

Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *